środa, 26 stycznia 2011

Coppa Italia: Juventus vs Roma!


Już jutro, w czwartek 27.01.2011 r. o 20:45 odbędzie się ćwierćfinałowe starcie dwóch najbardziej utytułowanych zespołów w Pucharze Włoch. Juventus Turyn i AS Roma, mają po 9 zyskanych trofeów i po raz kolejny startują o drugi w kolejności najważniejszy puchar we włoskiej piłce. Sytuacja w tabeli i przygotowanie do tegorocznych zawodów wskazują, że to piłkarze z Rzymu wywalczą miejsce w półfinale Coppa Italia. Ja, wbrew statystykom liczę na jakiś przebłysk w grze Turyńczyków i zwycięstwo nad Romą.

środa, 19 stycznia 2011

Luis Fabiano w Juventusie?

Jak powszechnie wiadomo, zarząd Juventusu wylewa siódme poty, by ściągnąć jakiegoś solidnego napastnika w szeregi swojej drużyny. Miał być Forlan, Floro Flores, lecz skończyło się na Brazylijczyku z Sevilli - Luisie Fabiano.
Piłkarz wykazuje chęć przeniesienia się do Włoch i być może transakcja z hiszpańską drużyną zostanie sfinalizowana pomyślnie.
Jakie jest moje zdanie? Uważam, że ten zawodnik przyda się Juventusowi. W tym sezonie pokazuje dobrą formę. Jest doskonale wyszkolony techniczne i doświadczony dzięki swoim występom w narodowej reprezentacji. 
Niestety, ostatnie słowo jeszcze nie padło. Scenariusze mogą być różne. Tym bardziej, że napastnik lubi przekomarzać się z klubami i w ostatnim momencie zrywać dane wcześniej słowa.

Pozdrawiam Cvaniak


Kolejny napastnik kontuzjowany, czyli dramat Bianconerrich

Następne mecze dla podopiecznych Del Neriego, nie będą drogą usłaną różami. Czeka ich raczej przeprawa przez pole minowe. Brakuje graczy odpowiadający za strzelanie do siatki rywali. Zacznę od początku. Jakieś trzy tygodnie temu Fabio Quagliarella zerwał wiązania krzyżowe w prawym kolanie, co wyklucza go z gry na cały sezon 2010/2011. Mówię to z największym żalem, gdyż ten piłkarz był najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem Starej Damy. Idąc dalej, dwa tygodnie temu Brazylijczyk Amauri, nie cieszący się zbytnio popularnością w Turynie(osobiście też za nim nie przepadam), doznał urazu twarzy. Na Stadio Olimpico Di Torino nie zobaczymy go, dobrych parę tygodni. I wreszcie, nowy nabytek Juventusu Turyn, Luca Toni! W trakcie ostatniego meczu Coppa Italia z Catanią, napastnik narzekał na ból w prawym kolanie. w tego powodu, już w 18 minucie zszedł z boiska. Na razie nie wiadomo jak poważny jest ten "ból". Pewnym jest jednak, że to nie wróży nic dobrego. Przyjdzie nam Juventini'm oglądać w każdym meczu Alessandro'a Del Piero(wielki, ale nie strzela bramek na zawołanie), a jego partnerem okaże się zapewne jakiś 18-latek. Będzie ciężko...
Pozdrawiam Cvaniak

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Komentarz: Co się dzieje z Juve!

Zaczęło się... zaraz poleci fala krytyki, bo mam już tego po dziurki w nosie.

Od początku sezonu 2010/2011 miałem wielką nadzieje, że wszystkie problemy i trudności ekipa z Turynu ma za sobą. Niestety, myliłem się! Mecze: tydzień temu z AS Parmą(przegrana 4:1) i wczorajszy z SSC Napoli(przegrana 3:0) pokazały, że Juventus nie ma szans na Scudetto w tym roku. Zauważyłem przede wszystkim, że Juventus nie posiada obrony, pomocy i ataku. Jednym słowem: team nie istnieje na boisku. Jedyne akcje, to akcje z dośrodkowań, lecz i tak nie są one perfekcyjne. Brakuje TAKTYKI! Del Neri(trener) nie robi nic, by jakoś zmienić grę Juve i o ile na początku taka "kopanina" zdawała egzamin, to teraz zapędzi Bianconerrich do grobu. Sam zarząd, też nie jest bez winy. Drużyna jest budowana jakby od podstaw, ale jak można budować, niegdyś światowy klub z niedobitków z innych drużyn! Potrzebne są transfery, by dobrych piłkarzy zastąpić świetnymi! Zamiast takich piłkarzy, jak Cassano, Dżeko, którzy byli na sprzedaż, zarząd wziął za darmo marnego Luce Toni'iego, który nie jest już tym samym piłkarzem, co w 2006 roku. Podsumowując, jeżeli gra Juventusu nie zmieni się i dyrektor generalny Giuseppe Marotta, wraz ze swoim sztabem, nie sięgnie do kieszeni głębiej, to my Juventini nie mamy co marzyć o dobrej, efektywnej grze "Starej Damy".

Pozdrawiam Cvaniak